Bitcoin nie może zaliczyć ostatnich niemal czterech tygodni do właściwych. W owym etapie jego cena osunęła się bo o ponad 2,5 tys. USD, co stanowi dokładnie 24,43%. Deprecjacja najstarszej z walut wirtualnych z pewnością nie jest impulsem do zabawie dla dużo osób. O ile spekulanci mogą zastosować ją do pomnożenia swojego majątku, o tyle w wypadku działalności górników uderza to bezpośrednio w rentowność ich przedsiębiorstw.
Krypto-Górnicy kapitulują! Wyprzedają swoje BTC
Spadek ceny BTC zmusza górników do kapitulacji
Z najnowszych informacji dotyczy, że górnicy zrealizowaliśmy w tym czasie jednej z najdłuższej wyprzedaży własnych środków z początku ostatniego roku. W pracy potrafi więc wtedy oznaczać, że mniejsze przedsiębiorstwa odnalazłyśmy się na ścianie rentowności (albo nawet pod nią) i zmuszone zostały do kapitulacji.
Starszy analityk w decentralpark.io wskazał na twitterze, iż w tym etapie zaobserwowano sprzedaż BTC o równowartości 20 mln USD. O ile w zderzeniu z dziennym wolumenem transakcji (ponad 17 mld USD), to jedynie niewielki ułamek, to wykorzystując pod uwagę środki wyprzedawane przez górników, stara obecne inna największa taka transakcję w tym roku.
O ile więksi górnicy z liczniejszymi portfelami potrafią sobie przyzwolić na finansowanie swojej roboty i przetrwanie gorszych okresów, o tyle mali mogą zostać zmuszeni do zamknięcia, bądź ponad zawieszenia swojej ról, jeśli cena BTC spadnie zbyt nisko.
Większość wydobywanych Bitcoinów dociera do najważniejszych pooli wydobywczych, i mali górnicy pobierają jedynie ułamek nagrody. Możliwe więc, że wraz ze spadkami cen BTC podejmują się oni ulegać, zwiększając presję sprzedażową na targu.
Jeśli rzecz na rynku się nie poprawi i cena BTC szybko nie wzrośnie, ostatecznym gwoździem do trumny wielu minerów może wykazać się spodziewany około 15 maja 2020 r. halving BTC, w efekt którego dotrze do obniżenia o połowę nagrody za wydobyty blok.